Sporo z Was często pisze, że chce nadrobić moje wpisy. Też nie mam czasu by odwiedzać blogi regularnie i czytać każdy nowy post. Od dziś u mnie co miesiąc będzie pojawiał się wpis pokrótce opisujący dodane teksty, tak byście szybko mogły przejść tam gdzie chcecie (chociaż zaznaczam, że staram się by wszystkie moje wypociny był ciekawe). Dodatkowo jako bonus dostaniecie 5 linków do wpisów, które mnie zaciekawiły i uważam, że każdy powinien je poznać. Wsparcia nigdy za dużo :) Fajnie prawda? :)
Nie wiem jak Wy, ale ja zastanawiałam się dlaczego Bielenda nazwała swój produkt z serii Algi Morskie kremowym serum, a nie po prostu masłem. Dopiero gdy zaczęłam go używać zrozumiałam w czym tkwi sekret. O tym jakim fajnym kosmetykiem jest i dlaczego się tak nazywa, dowiecie się właśnie w tym poście :)
Narzekanie oraz mówienie wprost tego co mnie boli, razi i kłuje w oczy to mój znak rozpoznawczy. Nie każdy to akceptuje, ale cóż, już taka jestem i nie będę udawać kogoś innego dla większej liczby obserwatorów. W poście o drogeriach opowiadam o zaniedbaniach, braku uprzejmości i wiedzy oraz skupianiu się na tym co nie trzeba. Dzięki niemu wywiązała się całkiem fajna dyskusja i jak się okazało, nie tylko ja widzę problem, który raczej szybko nie ulegnie zmianie. Dziękuję za Wasze opinie, bo każda jest dla mnie cenna.
Całkowita nowość na moim blogu. Dużo cieni, błyszczyk i nawet kredka. W poście znajdziecie masę ciekawych kosmetyków wartych wypróbowania, a zwłaszcza radzę spojrzeć na mineralny puder, który uwielbiam i na pewno będzie świetnym kompanem na zbliżające się lato :)
Najlepszy szampon jaki do tej pory miałam. Żaden inny nie spisał się tak dobrze i nie był w stanie poprawić wyglądu moich wiecznie tłustych włosów. Bez zbędnego opisywania zapraszam na post, a zwłaszcza gdy od lat szukacie dobrego produktu oczyszczającego.
Post do którego napisania skłoniły mnie ogłaszające się wszem i wobec kobiety z klasą. Przyjrzałam się blogosferze i mojemu otoczeniu, z przykrością stwierdzając, że mało jest dam wokół mnie. Jeśli jesteście ciekawe czym cechuje się prawdziwa kobieta z klasą i czy daleko Wam do niej to zapraszam na post :)
Na tapetę biorę jeden z najsłynniejszych kremów pod oczy marki Kiehl's. Nie jest zły, ale nie byłam też zadowolona. Ma kilka wad, na które nie da się przymknąć oka. Jeśli macie go na swojej liście, koniecznie sprawdźcie czy warto wydać taką górę pieniędzy na ten produkt.
LINKI GODNE POLECENIA
Bardzo fajny i ciekawy wpis o tym co trzeba robić by ładnie oraz młodo wyglądać, a najlepsze jest to, że Beata nie poleca w nim kosmetyków ani innych zabiegów. Z resztą sprawdźcie same i koniecznie przekonajcie się czy popełniacie zbrodnie na swoim wyglądzie i samopoczuciu.
Blog, który zna większość z Was, a jeśli nie to koniecznie wpadnijcie, a nie będziecie mogły już się opamiętać i wyjść, czytając post za postem. W tekście, którym polecam Natalia odpowiada na pytania jak stworzyć ładnego i estetycznego bloga, oraz o czym trzeba pamiętać by zbudować mocny wizerunek w sieci. Koniecznie sprawdźcie!
Świetny wpis, dzięki któremu dowiecie się jak podbić Instagram i co będzie Wam do tego potrzebne. Troszkę z przymrużeniem oka i na wesoło, ale autorka ma racje i coś jest w tym co pisze :) Podoba mi się i to bardzo :)
Te z Was, które interesują się światem zapachów i perfum, pewnie będą z zaciekawieniem czytać tego posta. Nie martwcie się jednak, nawet jeśli jesteście zapachowymi ignorantkami tak jak ja, to pewnie i tak wpis przeczytacie od deski do deski. Gwarantuję również, że nie uznacie iż straciłyście czas, bo Iwonka tak pisze o perfumach, że każdy choć przez chwilę chce być w tym świecie :) Same sprawdźcie :)
Kasia porusza w swoim poście bardzo fajny temat próbek. O kosmetykach możemy poczytać wszędzie, ale rzadko kto wspomina o ich miniaturowych wersjach. Jakie jest Wasze zdanie na ten temat? Koniecznie zabierzcie głos pod wpisem :)
Nie pozostaje Wam nic innego jak wziąć kubek z ciepłą, parującą herbatą w dłoń i usiąść do fajnej lektury. Miłego czytania!
A teraz Wy polećcie coś od siebie (mogą być Wasze wpisy) :)