Zmień swoje życie na lepsze! / 5 afirmacji na Nowy Rok.



Hej!

Ile razy w poprzednim roku powiedziałaś do siebie :"nie dam ray", "nie umiem", albo "może innym razem"? Pewnie nie raz i rozumiem Cię doskonale, bo ja też tak robiłam. Do momentu aż któregoś dnia nie zdałam sobie sprawy, że wszystko zależy tylko i wyłącznie ode mnie. Jak będę cały czas myśleć negatywnie, dołować się i wszystko zaczynać od nie to na pewno nic nie osiągnę, a i w końcu przekonam samą siebie, że faktycznie do niczego się nie nadaję. Najważniejsze jest pozytywne myślenie i chociaż jestem przekonana, że doskonale o tym wiesz, to jednak zanim sama tego nie zrozumiesz, moje gadanie nic nie da. Mi zajęło to sporo czasu, ale kiedy się udało, jest naprawdę dużo lepiej. Dziś chciałabym z Wami powitać Nowy Rok z kilkoma afirmacjami, które mam nadzieję zapamiętacie i weźmiecie sobie do serca. Uważam, że to bardzo dobry początek do uzmysłowienia sobie, że wszystko zależy tylko i wyłącznie od nas.
Zapraszam na post!











37 komentarzy

  1. Podoba mi się szczególnie punk 3 i 4, to niesamowicie ważne, żeby przestać oczekiwać od siebie perfekcji, ja sama jeszcze mam z tym problem, ale staram się to zmienić.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana ja chyba też właśnie z tym mam największy problem, ale jest coraz lepiej :)

      Usuń
  2. pracując tam gdzie ja pracuję cęzko wykreslić kilka słów :(

    OdpowiedzUsuń
  3. Cóż. Wybaczać sobie... Pokochaj się... To dla mnie najtrudniejsze:(. Wychowałam sie w specyficznych klimatach, zdecydowanie nie sprzyjających wysokiej samoocenie. Wiele lat z tym walczę- o samą siebie, ale to trudne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja niestety w szkole spotkałam się z dyskryminacją i w znaczniej mierze wpłynęło to na moją samoocenę, ale na szczęście z czasem nauczyłam się akceptować swoje wady i niedociągnięcia :)

      Usuń
  4. z trzecim mam największy problem, ale ćwiczę! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny post! Każdy dzień to kolejna szansa na poprawę, na wyciąganie z siebie potencjału, na wyćwiczeniu i na udoskonaleniu nieważne na jakiej płaszczyźnie. I też nie ma co wymagać od siebie niewiadomo jakiej perfekcji jeśli dojście do niej poprzedza frustracja, znaczy, że nie tędy droga.

    Życie jest cudowne <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie ta frustracja jest najgorsza i w tym roku to mój główny cel by się jej pozbyć. Na szczęście już jestem na dobrej drodze :)

      Usuń
  6. I trzeba wierzyć w siebie a pozytywne myslenie tylko przynosi dobro ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Od dziś jestem Superbohaterką!
    :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ostatni punkt najważniejszy, ale i najtrudniejszy.

    OdpowiedzUsuń
  9. ....zapisuję ten post. Chyba muszę codziennie wałkować te punkty, a najlepiej czytać każdy zaraz po przebudzeniu! @_@ Kiedyś nawet nie miałam problemu co do dostosowania się do niektórych punktów, ale jakoś znów poszłam w nie odpowiednie myślenie >.>"

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To zawróć z tej drogi nieodpowiedniego myślenia! Wydrukuj sobie te podpunkty i czytaj codziennie. I już mi proszę się dostosowywać do nich :)

      Usuń
  10. Ech... Czasem naprawdę ciężko jest pokochać siebie, albo sami wmawiamy sobie takie słowa. Z perspektywy czasu wiem, że teraz i tak jestem na wysokim stopniu samoakceptacji. Potrafię być na tyle samokrytyczna, że czasem sama kopię pod sobą dołki. To niezbyt dobra cecha i staram się nad nią pracować - na szczęście coraz bardziej mi to wychodzi, mam nadzieję, że będzie tak dalej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najważniejsze, że pracujesz nad tym i starasz się to zmienić :) Na pewno w końcu Twoje starania przyniosą upragnione skutki :)

      Usuń
  11. Madzia świetny post 😊😊afirmacje no tak przecież wiadomo E działają tylko o nich zapomniałam 😊dzięki Wielkie

    OdpowiedzUsuń
  12. Trzeba budzić się rano i mówić do siebie K**** dobrze, że jesteś! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak! Bardzo mi się podoba to zdanie! Aż się uśmiechnęłam do siebie :)

      Usuń
  13. wspaniałe! trochę szczęscia wniesione do mojego życia dzięki Tobie ;) miłego wieczoru

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę :) Właśnie o to mi chodziło :)

      Usuń
  14. Idealny post dla mnie, muszę kilka w rzeczy w sobie pozmieniać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W taki razie, mam nadzieję, że zapamiętasz i zaczniesz zmiany od dziś :)

      Usuń
  15. To prawda, że często sami odpowiadamy za swoje niepowodzenia. Zakładamy zawsze najgorsze z możliwych rozwiązań i wmawiamy sobie, że coś jest niemożliwe go wykonania. Może i są sytuacje, których najzwyczajniej nie da się przeskoczyć, bo nie mamy na nie wspływu. ale generalnie to my kształtujemy nasze życie i tylko od nas zależy, czy coś osiągniemy, czy nie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się Kochana :) Jeśli czegoś bardzo chcemy i ciężko na to pracujemy, na pewno uda nam się w końcu to osiągnąć:)

      Usuń
  16. Pięknie to napisałaś! Czytałam z zapartym tchem, próbując każde jedno słowo zapisać w głowie i sercu!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :* Mam nadzieję, że udało się wszystko zapisać i od dziś będzie tylko lepiej :)

      Usuń
  17. Bardzo dobre słowa- wszystkie! Ważne, aby wierzyć w swoje możliwości, aby dążyć do tego, na czym na zależy i nie tracić energii na porównywanie się z innymi tylko iść własną drogą do szczęścia;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Twój wpis idealnie oddaje to co od dawna mówi mi mój mąż, a więc chyba jednak pora mu uwierzyć. Od dzisiaj koniec ze słowami "nie umiem" :)

    OdpowiedzUsuń

Zanim skomentujesz, przeczytaj. Jeśli chcesz zostawić link, poprzedź go sensownym komentarzem. Staram się odwiedzać każdą osobę, która zostawia na moim blogu ślad po sobie. Hejterom, chamstwu i czepianiu się mówię nie i tego typu teksty będą usuwane. Dziękuję za Twój komentarz i doceniam każdy wkład w życie bloga! Twoja opinia jest dla mnie bardzo cenna i pamiętaj, że to właśnie dzięki Tobie tu jestem ♥♥

INSTAGRAM

Land of Vanity. Theme by STS.