Mój sekret na zdrową i jędrną skórę/ Konkurs z Importomanią.

Witam!

Dziś na blogu post, który został zainspirowany przez propozycję wzięcia udziału w konkursie. Rzadko uczestniczę w tego rodzaju rywalizacji, ale tym razem pomysł bardzo mi się spodobał i stwierdziłam, że w sumie to fajny temat i warto o nim stworzyć posta. Mianowicie chciałabym się z wami podzielić moim sposobem na zdrową i jędrną skórę. Mam nadzieję, że wam się spodoba i nawet jeśli nie wygram, informacje jakie w nim umieszczę przydadzą się komuś i nie jedna z was będzie chciała z nich skorzystać.

Fotografia: Gotuj z Jemic kon https://www.facebook.com/pages/Gotuj-z-Jemic-kon/1618136675139187

Na wstępie wspomnę, że oczywiście wszem i wobec wiadomo, że najważniejsze jest piękno wewnętrzne, nasza empatia, dobroć i chęć niesienia pomocy. Jednak pewnie każda z was zgodzi się ze mną, że wygląd zewnętrzny jest równie bardzo ważny. I nie mówię tu o urodzie, na którą niestety nie mamy wpływu. Bo piękna kobieta moim zdaniem to zadbana kobieta. Potwierdzicie pewnie, że z takimi paniami lepiej się rozmawia i chętniej nawiązujemy z nimi kontakty. Przeważnie są pewne siebie i odnoszą sukcesy. 

Dlatego tak ważne jest byśmy dbały o swoją skórę, bo nie tylko sprawi, że będziemy się lepiej prezentowały, ale pełni ona także bardzo wiele ważnych funkcji w naszym organizmie. Dzięki niej oddychamy, chroni nas przed ciepłem lub zimnem, szkodliwymi promieniami słonecznymi, przed przenikaniem do naszego organizmu szkodliwych bakterii i drobnoustrojów, amortyzuje otarcia i ma naprawdę mnóstwo właściwości. Dbanie o nią powinno być podstawą naszej pielęgnacji. Toteż pamiętajmy o tym, że najwięksi wrogowie skóry, którzy znacznie wpływają na jej wygląd to stres, alkohol, braki żywieniowe, nadmierne opalanie, palenie papierosów oraz niezdrowe posiłki. 

Producenci kosmetyczni od lat prześcigają się w wynalezieniu przeróżnych kosmetyków i urządzeń do pielęgnacji, które mają za zadanie ujędrniać, odmładzać, wygładzać i sprawiać, że nasza skóra będzie wyglądać pięknie. A my biedne nie mamy zielonego pojęcia po co sięgnąć, co naprawdę działa i bardzo często inwestujemy duże pieniądze w wszechstronne wynalazki, które niestety nie dają żadnych rezultatów. My jednak nie rezygnujemy i kiedy gorycz rozżalenia minie sięgamy po kolejne produkty. Wiele z was pewnie nie zastanowiło się nad tym, że czasami problem nie leży w kremie czy urządzeniu do pielęgnacji, a w braku "wewnętrznych" kosmetyków czyli składników odżywczych. Ja sama przekonałam się o tym dopiero kiedy zaczęłam się zdrowo odżywiać i zmieniłam swoje nawyki żywieniowe. Oczywiście to nie tak, że nagle przyszło mi olśnienie, że może aby poprawić wygląd skóry zacznę jeść inaczej. Powód był naprawdę błahy. Przed ciążą ważyłam 47 kilogramów, byłam bardzo chuda i zgrabna. W trakcie ciąży przytyłam około 30 kilogramów i po porodzie wyglądałam jakby zeszło ze mnie powietrze. Prezentowałam się naprawdę źle. Wszędzie cellulit i wiszące wałki skóry, zero jędrności, pełno rozstępów, a moja waga zatrzymała się na strzałce wskazującej 60 kilogramów i za nic nie chciała spaść w dół. Nie mogłam na siebie patrzeć w lustrze i aż mi się płakać chciało, że nie wyglądam już tak atrakcyjnie. Nie chciałam się jednak użalać nad sobą, bo to tylko by pogorszyło moje samopoczucie, a wygląd i tak by się nie zmienił. Poprosiłam więc o pomoc trenerkę personalną i to ona zmieniła moje życie. Nauczyła mnie jak zdrowo jeść i jak poprawnie wykonywać ćwiczenia. Pierwsze tygodnie naprawdę były ciężkie. Upadałam, po czym podnosiłam się i próbowałam jeszcze raz. I tak od nowa i nowa. Aż w końcu odniosłam sukces. Zdrowe odżywianie stało się moim hobby, polubiłam je i teraz nie wyobrażam sobie jeść inaczej. Oczywiście mam tak zwane cheat day i pozwalam sobie wtedy na słodycz czy haburgera, ale nie są już to moje stałe potrawy w menu, tak jak kiedyś przed ciążą. Nie dość, że waga zaczęła spadać, a ja wyglądać lepiej, to zauważyłam znaczą poprawę mojej skóry i wtedy dopiero pomyślałam to jest to! Każdego dnia poświęcałam mnóstwo czasu na nauczenie się co powinnam jeść,w jakich ilościach i jakie z tego mam benefity. Nawet nie wiecie jak bardzo to zmieniło moje życie. Wiem, że są nawet specjalne diety na pięknie wyglądającą skórę i wierzę, że działają cuda.

Fotografia: Gotuj z Jemic kon https://www.facebook.com/pages/Gotuj-z-Jemic-kon/1618136675139187

Aby atrakcyjnie wyglądać musimy być silne i zdrowe, a to może zapewnić nam tylko jedzenie i picie, które spożywamy. Witaminy grają ogromną rolę w naszym organizmie, a co za tym idzie także w naszej prezencji. Podam wam kilka produktów, które polecam wprowadzić do swojej diety, a na pewno zobaczycie różnicę. 

Na początek wspomnę o bardzo ważnym nawyku jakim jest picie wody. Dziennie powinniśmy jej spożywać około 1,5 do 3 litrów. Pomaga usuwać szkodliwe toksyny z organizmu, pobudza prace nerek i jelit oraz co najważniejsze nawilża naszą skórę. Poza tym oprócz wody polecam zieloną herbatę, która zawiera polifenole mające właściwości antyoksydacyjne. Zapobiega wiotczeniu i starzeniu się skóry, pomaga zredukować tłuszcz oraz ogranicza tworzenie się zaskórników.

Fotografia: Gotuj z Jemic kon https://www.facebook.com/pages/Gotuj-z-Jemic-kon/1618136675139187

Kolejne bardzo ważne składniki naszej diety to witaminy. Te najbardziej korzystne dla naszej cery to: A, B, C, E, i H. Bez wyjątku są niezmiernie ważne i należy zadbać o to by dostarczyć naszemu organizmowi każdej z nich jak najwięcej. Witamina A sprzyja wzrostowi włosów i paznokci. Nasza skóra bardzo szybko da nam znać, że w naszym organizmie jest jej za mało, bo zacznie wysychać i pękać. Pomaga w leczeniu zmian trądzikowych, dzięki niej skóra wolniej traci wodę. Pewnie każda z was zna maści z tą właśnie witaminą, które mają za zadanie przyśpieszyć gojenie się ran i zapobiec rogowaceniu naskórka. Aby uzupełnić jej niedobór warto pić dużo mleka, jeść pomidory czy szpinak. 

Następna witamina na mojej liście to B. Hamuje ona procesy zapalane, ale także ujędrnia oraz poprawia ogólny stan naszej skóry. Aby mi jej nie zabrakło włączyłam do swojej listy słonecznik, orzechy brazylijskie, które uwielbiam, sezam- świetnie się spisuje jako zdrowa panierka, łosoś lub awokado- dostarcza także naturalnych tłuszczy.

Fotografia: Gotuj z Jemic kon https://www.facebook.com/pages/Gotuj-z-Jemic-kon/1618136675139187

Witamina C. O niej chyba nie muszę dużo opowiadać, bo każde dziecko wie, że trzeba pić dużo soku z cytryny, który jest bardzo zdrowy :) A tak na poważnie to pomaga nam gdy za długo posiedzimy na Słońcu i oparzymy naszą skórę. Znacznie przyśpiesza gojenie się tego typu uszkodzeń. Uczestniczy także w syntezie kolagenu i elastyny dzięki czemu także wpływa na elastyczność naszej skóry, a dodatkowo jeszcze spłyca zmarszczki. Znajdziecie ją w truskawkach, szpinaku czy papryce.

Na koniec jeszcze wspomnę o witaminach E i H. Biotyna (witamina H) wspiera wzrost skóry, zapobiega łysieniu oraz siwieniu włosów jak i łupieżowi. Jest też ratunkiem dla łuszczącej się skóry. Znajdziecie ją w wątróbce, jajach czy migdałach. Natomiast witamina E doskonale wpływa na nawilżenie skóry oraz pomaga w usunięciu zmian starczych. Chroni także nas przed szkodliwymi substancjami. Aby mi jej nie zabrakło jem dużo pomidorów, pełnoziarnistego pieczywa i orzechów. .

Fotografia: Gotuj z Jemic kon https://www.facebook.com/pages/Gotuj-z-Jemic-kon/1618136675139187

Nie chcę żebyście myślały, że zniechęcam was do używania kremów lub różnych urządzeń dostępnych na rynku, bo sama je mam i na pewno nie chcę z nich rezygnować. Twierdzę jednak, że dbanie o naszą skórę powinno się zacząć w kuchni i najpierw zatroszczmy się o dostarczenie jej "wewnętrznych" kosmetyków, a na pewno nie będziemy miały większych problemów i nie będziemy musiały wydawać masy pieniędzy na jej naprawę. Nie wspominając już o braku cellulitu, który jest zmorą każdej kobiet. W krytycznych przypadkach polecam peeling z kawy, który naprawdę działa, ponieważ kofeina pobudza krążenie i dzięki niej składniki odżywcze transportowane są do skóry znacznie szybciej.
Pozdrawiam i życzę jędrnej i zdrowej skóry cały rok ;)

Post bierze udział w konkursie „Piękna cera z Importmanią”, organizowanym przez http://importmania.pl/