W sierpniowym Glossyboxie oprócz innych fajnych kosmetyków znalazłam między innymi odżywkę do włosów od TRESemme. Z marką tą znam się nie od dziś i chociaż wiem, że ma wiele przeciwniczek, ja bardzo lubię ich produkty. Używam zarówno szamponów, jak i odżywek. Nie wiedziałam jednak, że mają w swojej ofercie takie minutowe szoty. Moje suche i zniszczone końcówki naprawdę potrzebują bardzo dobrego produktu i szczerze przyznam, że szukam takiego już od dawna. Miałam wielką nadzieję, że odżywka ta w końcu spełni moje oczekiwania. Czy tak się stało? Zapraszam na posta.
ZAPACH I KONSYSTENCJA
Odżywka posiada piękny, słodki zapach, który bardzo przypomina mi awokado. Utrzymuję się długi czas na włosach i mogę się nim delektować nawet cały dzień. Za każdym razem wypełnia całą łazienkę i umila mi kąpiel. Konsystencja jest dosyć gęsta, ale bardzo łatwo ją rozprowadzić na włosach i na pewno nie sprawi nam żadnego problemu. Odżywka ma bialutki kolor, dla niedowiarków zdjęcie poniżej :)OPAKOWANIE
Szot umieszczony jest w malutkiej tubce zamkniętej plastikowym koreczkiem. Aby ją otworzyć wystarczy lekko przekręcić górę. Na szczęście producent pomyślał i umieścił na zakrętce malutki "czubeczek", w razie gdybyśmy nie wykorzystali produktu za pierwszym razem. Jeśli chodzi o szatę graficzną to jest ona typowa dla produktów TRESemme. Każda linia jednak ma swój kolor. Na tubce króluje czerń i biel. Z tyłu znajdziemy dokładny opis krok po kroku jak używać odżywki, skład i informacje o producencie.DZIAŁANIE
Jestem naprawdę zachwycona działaniem tego szota. Wspaniale odżywił moje włosy i poradził sobie nawet z suchymi końcówkami. Oczywiście używam go teraz regularnie dwa razy w tygodniu. Już podczas zmywania czuję jakby moje włosy oblane były miodem. Jeszcze żadna odżywka nigdy ich aż tak nie wygładziła. Zaraz po ściągnięciu ręcznika z głowy, mogę od razu przeczesać moje końcówki palcami i nie czuję żadnego ciągnięcia. Zniknęły ślady przesuszenia, a moje włosy świetnie się układają i prostują. Są lśniące, miękkie i zdrowsze. Jedna tubka spokojnie starczy mi na dwa użycia, przy czym nakładam ją tylko na końce, a moje włosy są średniej długości. Na pewno produkt ten nie zlikwiduje kilkuletnich zniszczeń i nie ma co oczekiwać cudów, ale poradzi sobie z suchymi i lekko podniszczonymi włosami. Te bardziej zepsute podleczy i pomoże im się odżywić i wzmocnić. A z własnego doświadczenia wiem, że dogłębnie zniszczone końce można tylko zlikwidować podcinając je i innego wyjścia niestety nie ma. Bo gdy włosy są już martwe, nawet najlepszy produkt nic już z nimi nie zrobi.Warto jeszcze dodać, że na kurację potrzebujemy tylko 60 sekund!POJEMNOŚĆ
15mlCENA
ok. 7,50 złSKŁAD
PODSUMOWANIE
Plusy:
- ładny zapach
- fajna konsytencja
- malutkie, wygodne opakowanie
- wyraźnie wzmocnione i odżywione włosy
- szybkie działanie
- duża wydajność
Minusy:
Brak :)
Ocena: 10/10
ja od czasu do czasu jestem jak najbardziej za takimi kuracjami:) tego produktu akurat nie znam, ale jeśli Tobie pomógł to chyba się skuszę;)
OdpowiedzUsuńPrzyznam szczerze że nie słyszałam o tej firmie. A widzę że ma w swojej ofercie cuda :-)
OdpowiedzUsuńCiekawa odżywka;)
OdpowiedzUsuńNie stosowałam. ale bardzo przydałaby się taka kuracja moim wlosom :)
OdpowiedzUsuńNie znam kosmetyków tej firmy. Nawet chyba nie słyszałam wcześniej.
OdpowiedzUsuńAle jak kiedyś spotkam to będę wiedziała, że po tą odżywkę warto sięgnąć :)
Wow , fajny ten szot ;) Gdzie można nabyć to cudo?
OdpowiedzUsuńW Polsce chyba można znaleźć te produkty na allegro, ale nie jestem na sto procent pewna :)
UsuńWOW brzmi super!
OdpowiedzUsuńNigdy tego nie testowałam na sobie ale spróbuję .Pozdrawiam i zapraszam do siebie http://greyeyesandgreatshoes.blogspot.com/ . Obserwujemy?
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbuję, gdzie go można kupić? :)
OdpowiedzUsuńPoszukaj na allegro :) Nie wiem gdzie indziej w Polsce można znaleźć te produkty ;)
UsuńDziękuję, poszukam. :)
Usuńu mnie niestety te szoty nic z wlosami nie zrobily :(
OdpowiedzUsuńNo właśnie z tą marką tak jest. Mają albo bardzo dobre produkty, albo buble. I tak samo dla jednych są one dobre, dla innych nie. Nie wiem dlaczego :)
Usuńkiedyś nienawidziłam tej firmy!!! :) ale wiesz co, zaczęłam używać ich Keratin Smooth mask i moje włosy odżyły, jest na prawdę bardzo dobra, szampony niektóre to bubel, ale ten na rozdwojone końcówki Split Remedy u mnie zdziałał cuda :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie wyżej pisałam, że z ich produktami jest różnie, dlatego warto próbować :)
UsuńSłyszałam o tej firmie ale nic nigdy od niech nie miałam. Chyba skuszę się na ten produkt ;)
OdpowiedzUsuńTo byłoby chyba coś dla mnie :) Muszę poszukać na Allegro :)
OdpowiedzUsuńnie używałam jeszcze nic z tej firmy :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny produkt skusiłam bym się na niego
OdpowiedzUsuńmam wiele chudziutkich koleżanek i są śliczne:) tak się ubiorą że tego w ogóle nie widać:) !
OdpowiedzUsuńTeż się staram :)
Usuńnie znałam tej firmy, ale widzę, że warto wypróbować :)
OdpowiedzUsuńNie znam, ale chętnie poznam ten kosmetyk.
OdpowiedzUsuńpo tym co piszesz to produkt ideał, świetnie że Ci tak pasuje:)
OdpowiedzUsuń